Sezon cukiniowo-pomidorowy co prawda jeszcze się nie zaczął i przyjdzie na niego czekać jeszcze dość długo, ale ceny tych warzyw powoli zaczynają spadać, można więc zacząć smakowanie.
Jako że jestem w ciągłym biegu, nie mam czasu na czasochłonne potrawy. Uwielbiam na przykład cukinię faszerowaną albo paprykę "wypchaną" dodatkami. Dziś jednak postawiłam na szybką wersję leczo - gęstej potrawy z warzyw, z udziałem mięsa i kiełbasy.
PRZEPIS:
średnia cukinia
2 czerwone papryki (mogą być również zielone, można je mieszać według upodobania)
2 duże pomidory
duża cebula
2-3 ząbki czosnku
kiełbasa (może być dojrzewająca, nie polecam wiejskich kiełbas, nie pasują do tego smaku)
ewentualnie mięso - z indyka lub kurczaka, może być pokrojona w kostkę wieprzowina (na przykład podsmażona szynka)
olej, koncentrat pomidorowy
Przyprawy
sól, pieprz, dużo czerwonej papryki, szczypta cayenne, lubczyk, bazylia, ewentualnie odrobina oregano
Kiełbasę kroję w kostkę, podsmażam na patelni z pokrojoną drobno cebulą i czosnkiem.
Kroję w kostkę cukinię, paprykę i pomidory, wrzucam do garnka, dodaję cebulę i kiełbasę.
Mięso obsmażam lub - jeśli już jest upieczone lub usmażone, kroję w kostkę, wrzucam do garnka.
Nie dolewam wody ani wywaru, w cukinii jest jej mnóstwo, a zbyt duża ilość zamieniłaby leczo w zupę.
Duszę potrawę przez ok. 20-25 minut, tak, by cukinia się nie rozpadła. Nie chcę jeść ciapy, ale danie z wyczuwalnymi kawałkami warzyw. Doprawiam 2 łyżkami koncentratu.
Gotowe danie podaję z ryżem lub pieczywem. Leczo posypuję żółtym serem, najlepiej parmezanem (dziś nie miałam), posypuję natką pietruszki.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz