środa, 4 września 2013

Słonecznikami jesień się zaczyna

Pewnie dlatego, że urodziłam się we wrześniu uwielbiam ten miesiąc. Kocham przełamanie lata i jesieni - pierwsze zimne poranki i chłodne wieczory, rdzę na liściach i stalowe niebo.

Kocham też wszystkie barwy, które w tym czasie pstrzą ogrody. Złote słoneczniki i purpurowe igiełki astrów, koralowe owoce jarzębiny, żółtą nawłoć.

Dziś był spacer, z którego przyniosłam dwa piękne wrzosy w doniczkach oraz symboliczny bukiet - kwiaty topinambura.

Pachnie jesienią.