Nie wiem, czy dużo kobiet "tak ma". Myślę, że całkiem sporo. Ja w każdym razie zaliczam się do tej nieszczęsnej grupy babek, które zapominają o sobie na rzecz innych.
Empatia. Altruizm. Miłość. Opiekuńczość. O tak, jestem prawdziwą fontanną, z której tryskają te oto cechy. Cechy właściwe kobietom, opisujące je i często niszczące.
- Mamo potrzebuję tego...
- Mamo, kupisz mi to?
- Mamo, nie mam tego...
- Tak, wiem.
- Tak, kupię ci.
- Tak, pamiętam.
- Mamo, zobacz jakie ładne buty. Może sobie kupisz?
- Nie. Ja mam buty.
- Mamo, a coś dla ciebie?
- Nie, ja wszystko mam.
Kwiecień. Ciepło. Pachnie. Jedziemy kupić parę drobiazgów. Dla dzieci.
Szybki wybór, zaraz idę do kasy. Po drodze mijam półki z chustkami. Szaliki, apaszki. Ładne. Przeglądam. Ta jest ładna.
- Mamo, zobacz jaka fajna.
- O, faktycznie! Wezmę sobie. I jeszcze tę.
Dwie piękne apaszki lądują w koszyku.
Czy aby nie za drogo? Czy aby nie zaszaleję w tym przypływie egoizmu?
Całe 17 złotych. Za dwie ładne chustki. Od razu zakładam jedną z nich. Niebieska, w paseczki. Pasuje do mnie.
Kobieto. Zapomnij czasem, że masz dzieci, że masz tyle innych wydatków. Zrób sobie małą przyjemność. Za 17 złotych kup sobie poczucie, że Ty też jesteś ważna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz