To jedna z moich ulubionych potraw z ryby. Do jej przyrządzenia najlepiej sprawdzają się miruna, morszczuk czy mintaj w formie dobrych płatów. Mogę z czystym sumieniem polecić morszczuka sprzedawanego w Biedronce - po rozmrożeniu ryba nie pływa w wodzie, jest mrożona w minimalnej ilości glazury, zachowuje smak, nie rozpada się po usmażeniu czy upieczeniu.
A teraz przepis na rybę zapiekaną w pomidorach.
PRZEPIS
* filety z morszczuka, mintaja lub miruny (1 paczka)
* 2 świeże pomidory albo pół puszki krojonych pomidorów w sosie
* cytryna
* pieprz, sól, bazylia, lubczyk
* 4 ząbki czosnku
* żółty ser do posypania
* olej, masło
Ryby rozmrażam powoli na talerzu, obficie skrapiam cytryną, solę i pieprzę. Gdy rozmarzną, układam w naczyniu, posypuję ziołami, nacieram czosnkiem przeciśniętym przez praskę.
Dodaję odrobinę oleju i trochę wiórek masła.
Obkładam pomidorami, posypuję serem (dziś zrobiłam odwrotnie, najpierw zaaplikowałam ser, nie miałam więc skorupki serowej, tylko ciągnący się ser w pomidorach, również smaczny:)
Zapiekam przez 20-25 na małym ogniu w piekarniku, bez przykrywania naczynia.
3 komentarze:
Właśnie robię...jednak bez masła bo zwyczajnie nie lubię:)
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
Osobiście jestem wielkim fanem ryby zapiekanej i tym bardziej jeśli jeszcze chodzi o łososia. Mogę z całego serca każdemu polecić przepis z https://mowisalmon.pl/przepisy/pieczony-losos-mowi-i-salatka-makaronowa-z-warzywami/ gdyż wiem, że tak podany łosoś na pewno każdemu zasmakuje.
Prześlij komentarz