niedziela, 6 marca 2011

Czajnik elektryczny Zelmer - recenzja

Przez nasz dom przemaszerowało wiele czajników. Z dalekiej wyprawy przywiozłam mały, zielony czajniczek z drewnianą pokrywką. Gustowny, acz totalnie niepraktyczny. Designerski, lecz chybotliwy i mały.

Przez lata gwizdały u nas stalowe czajniki, których szczerze nie znosiłam. Wodę gotuje się w takim stanowczo za długo. Zanim zaczęliśmy używać filtrów do wody czajniki non stop były zawalone kamieniem.

Potem - na próbę - kupiliśmy tani plastikowy czajnik elektryczny. Sprawdzał się, ale krótko. Jeszcze na gwarancji zepsuł się i producent wymienił nam go na nowy model. Nowy też się zepsuł, potem kolejny. W sumie ratowali nam ten czajnik chyba ze cztery razy.

W końcu poddaliśmy się w Media Markt kupiliśmy inny czajnik. Posłużył nam kilka miesięcy, ale uznaliśmy, że zapach plastiku wydobywający się z niego jest nie do zniesienia, poza tym przestraszyliśmy się, że łykamy wraz z herbatką rakotwórcze dodatki i czajnik wylądował na szafie.

Kupiliśmy Zelmera. Nie był bardzo drogi, kosztował wtedy niewiele ponad 100 złotych. Służył dzielnie przez długi czas, służyła mu filtrowana woda. Jednak grzałka w końcu i tak się spaliła. Odesłaliśmy czajnik do producenta. Dostaliśmy - w ramach gwarancji - nowy model.

I co?

Miał być niezawodny, a tymczasem... przecieka! Na dole, pod uchwytem przez cały czas są przesiąki. Po dłuższym czasie robi się tam paskudny kamień. I lepiej go nie ścierać, bo wtedy woda cieknie jeszcze zacieklej:)

Nie mam już siły reklamować kolejny raz tego czajnika. Wiem, że to słabe ogniwo w produkcji Zelmera - w internecie więcej klientów skarżyło się na to, że czajnik przecieka. Może nowsze modele już nie są wadliwe, może grzeją wodę jak szalone, a ich grzałki się nie przepalają.

Ja chyba mam pecha...

Jeśli macie do czynienia z innymi, lepszymi modelami czajnika, napiszcie.


5 komentarzy:

strateg pisze...

Będąc w sklepie po tv inny klient wlaśnie oddawał taki sam :) też przecioekał - dla duze rodziny polecam coś innego w tym samym klimacie: http://www.nokaut.pl/czajniki-elektryczne/czajnik-zelmer-17z017.html
Gigantyczna pojemność, szybko gotuje, nie śmierdzi plaskiem nie przecieka (przynajmniej nam) a do tego wypaśne niebieskie światełko :)

Beata pisze...

o już kukam

Paula Sabiniak pisze...

Jak chcesz dobry czajnik elektryczny to polecam zajrzeć na stronę https://www.oleole.pl/czajniki,_DeLonghi.bhtml i z tych zamówić. Nie tylko są rewelacyjne i niezawodne ale do tego zobaczcie na te kształty, kolory. Cena może nie najniższa ale na pewno warto. Na pewno nie trafi się na egzemplarz który będzie przeciekał czy też po jakimś czasie przestanie spełniać swoje funkcje. To są czajniki niezniszczalne tak naprawdę.

Kamila pisze...

Jeżeli chodzi o czajniki elektryczne https://duka.com/pl/agd/czajniki-elektryczne to uważam, że warto jest zawsze przy wyborze zwracać uwagę na takie parametry jak trwałość, funkcjonalność, a także design. Na rynku znajdziemy dziś wiele różnych modeli, o oryginalnym stylu wykonania, które z pewnością będą lepiej lub gorzej pasować do danego wystroju kuchni. Z tego względu zawsze zwracam uwagę na design każdej rzeczy kupowanej do mojego mieszkania.

Mateusz Domański pisze...

Niestety takiego czajnika ja jeszcze nigdy nie miałem więc również nie bardzo mogę się na jego temat wypowiedzieć. Za to wiem, że bardzo ważnym urządzeniem jest na pewno zmywarka. Jak dla mnie świetnie również w serwisie https://serwisagd-technik.pl/naprawa-zmywarek-wroclaw/ radzą sobie z jego ich naprawą więc o to się nie martwię.