wtorek, 4 sierpnia 2015

Jak usunąć wągry? Coś znalazłam!

Tłusta cera ma kilka plusów, o czym nieszczęsne jej posiadaczki dowiadują się z wiekiem. Najgorzej jest z nią żyć, gdy jest się nastolatką.
DRA-MAT.
Czego byś dziewczyno nie robiła, zawsze wrócą. Wągry. Pryszcze. Rozszerzone pory.

Przeżyłam to na własnej skórze. Ostatecznie po wielu ciężkich latach pożegnałam się z trądzikiem po urodzeniu dziecka. Kiedy zaczęłam karmić piersią, okropne wykwity zniknęły, jak za dotknięciem czarodziejskiem różdżki.

Dziś krostki nie spędzają mi snu z powiek. Mam jednak tłustą cerę, która lubi się brudzić. Zaskórniki to norma. I to nie tylko na nosie czy brodzie. Są na czole i policzkach wokół nosa. Szczególnie dokuczliwe latem.

Jeśli dokuczają Wam tak samo, dam Wam (dość tanią) radę.

Ziaja wypuściła już jakiś czas temu na rynek serię OCZYSZCZANIE. Oczyszczanie skóry normalnej, tłustej i mieszanej LIŚCIE MANUKA.

W mojej szafce znalazły się:

Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom
Reduktor zmian potrądzikowych - wysoka koncentracja substancji aktywnych
Krem nawilżający - balans korygująco-ściągający SPF ochrona niska





Co zrobiłam?

Zmyłam twarz płynem micelarnym.

Potem nałożyłam na całą twarz (bo cała tego wymagała) pastę do oczyszczania. Jest bardzo gęsta, ziarnista. Ciężka - zawiera zieloną glinkę. Porządnie wtarłam ją w skórę. Masowałam twarz około 3 minut. Najwięcej uwagi poświęciłam nosowi i brodzie. Potem spłukałam pastę. Skóra była miękka, świeża i lekko zaczerwieniona.

Po chwili, gdy skóra odpoczęła, nałożyłam na twarz reduktor zmian trądzikowych. Choć nie mam pryszczy ani ropnych wykwitów, skóra bywa podrażniona. Ten reduktor działa łagodząco i kojąco. Zamknął pory, które maska nieźle oczyściła. Wygładził i stonował cerę.

Po zastosowaniu pasty i reduktora dałam skórze odpocząć. Nie nakładałam żadnego makijażu. Skóra była o wiele ładniejsza, niż przed kuracją. Gładsza i bardziej miękka. Wągry nie zniknęły zupełnie, ale w sposób widoczny zmniejszyły się i rozjaśniły.

Rano powtórzę kurację. Potem nałożę krem nawilżający, który nadaje się pod makijaż.

Dziś jestem zadowolona. Jak będzie jutro? Co da mi krem? Napiszę.

W każdym razie te dwa kosmetyki - pastę i reduktor mogę na razie polecić z czystym sumieniem.






Brak komentarzy: